czwartek, 31 lipca 2014

Szaro-żółto, żółto-szaro

Najnowsze zestawienie kolorów, które szalenie mi się podoba, mimo iż nie cierpię żółtego okropnie! Powstał komplecik - opakowanie na wino z kieszonką na tag z życzeniami, lub na banknoty :) Potem dorobiłam kartkę. Ptaszki to kolekcja "Ptasie trele" z Wycinanki.

Torebka na wino:





















Zawieszka na butelkę:















































I karteczka:






niedziela, 27 lipca 2014

Wpis pod wpływem

Nie, nie alkoholu :) ale pod wpływem książek Moniki Jaruzelskiej: "Towarzyszka Panienka" i "Rodzina". Książek o życiu, dorastaniu i dorosłości córki Generała; najpierw w jego cieniu jak również pracy na własne nazwisko. Mimo iż nie należę do zwolenników Generała a i do książek jego córki początkowo podchodziłam z wielkim powątpiewaniem ("kolejne bzdury, kolejnych celebrytów chcących zaistnieć") szczerze polecam obydwie lektury. Pod wpływem tychże książek powstał kolejny wpis w moim art-journalu. Cytat o rodzinie jest prawdziwy. Człowiek zawsze pragnie obecności drugiego człowiek, tylko czasem udaje, że jest samowystarczalny.





































































Family isn't always about blood. Sometimes it's about who is there to hold your hand and supports yuo when you need them.







sobota, 26 lipca 2014

czwartek, 24 lipca 2014

Proszę słonia...

Nie, nie będzie niczego o słoniu z porcelany ani o chłopcu imieniem Pinio. (Dla niewtajemniczonych polecam Ludwika Jerzego Kerna). Za to będzie słoń jak żywy dla czterolatka :)



środa, 23 lipca 2014

Kolejny art journalowy

i kolejny mało optymistyczny. Coraz bardziej podoba mi się zabawa w art-journaling, choć sprzątania co niemiara :)


wtorek, 22 lipca 2014

Pierwszy art-journalowy wpis

Jakoś nie potrafiłam do tej pory art-journalować. Podziwiałam tylko cudne wpisy i pomysły u innych. Dziś mój pierwszy wpis. Mało udany i mało optymistyczny, ale taki miał być. Może przyjdzie jeszcze czas na optymizm?

sobota, 19 lipca 2014

Początki

Nie każde początki są tymi pierwszymi, prawdziwymi. Niektóre – tak jak i ten – są tylko zmianą i próbą odcięcia się od wszystkiego, co do tej pory. Niektóre początki bywają trudne, niektóre nie. Te należą do trudnych. Ale podobno potem bywa już z górki. Przekonajmy się!