Kto mnie zna - wie, że takowych nie robię. Nie, żebym w ogóle nie robiła postanowień. Mnóstwo ich popełniam! I mnóstwa nie dotrzymuję. W tym roku jednak postanowiłam zrobić jakieś postanowienia - skoro tyle ludzi robi... Mam aż całe dwa!
Jedno jest bardzo przyziemne (niezrealizowane ani na pół milimetra):
A drugie... Na realizację drugiego mam czas do końca grudnia :)
ATC są na wymianę z Agatą na ArtGrupie ATC.
świetne ATC :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńTe przyziemne postanowienia składają się nasze życie i chyba nie do końca jesteśmy świadomi ile znaczą w naszej codzienności :)
Masz rację! Tylko ja jeszcze nie zdążyłam zjeść ryby w tym roku... Cóż poradzę: nie lubię i już!!!! Ale, żeby moje postanowienia nie były bez pokrycia - coś będę musiała wykombinować...
UsuńBardzo dobre postanowienie :) Zdrowe :)
OdpowiedzUsuńFajne te ATCiaki :)
Zdrowe :) I pewnie dlatego ciężkie w realizacji :D
UsuńWspaniałe postanowienia masz,
OdpowiedzUsuńCiekawe czy się uda je zrealizować... Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńSłodziaczki- oba urocze!
OdpowiedzUsuńI dodam,że balonik z guziczka- uwielbiam!
OdpowiedzUsuń